wtorek, 31 maja 2011

Wino na lato: Primavera Rose



Dzisiaj wino podobne do opisywanego już przeze mnie Mateus. Butelka również pękata, klasa podobna, pochodzenie portugalskie. Smak wydaje się nieco szlachetniejszy - to bardziej wytrawna truskawka niż słodka malina. Jest półsłodkie i lekko musujące. Nadaje się do picia po upalnym dniu i lekkiej kolacji.

niedziela, 29 maja 2011

Proste i niezawodne chilli con carne



Ucząc się kuchni meksykańskiej zrobiłem dwa dni temu zupę z czarnej fasoli. Wyszła mi pozbawiona smaku, piekielnie ostra, czarna ciecz o zapachu grzanego wina (w przepisie było wino właśnie...). Porażkę kulinarną w całości wylałem. Gdybym podejmował próbę ugotowania tej czarnej polewki raz jeszcze, na pewno zrezygnowałbym z wina oraz pomysłu by zupa była wegetariańska. Tłusty boczek czy wywar z mięsa to chyba jedyne, co mogło by ją uratować.

Aby odreagować zrobiłem chilli, które nie miało prawa się nie udać. Przepis z książki Jamiego Olivera Każdy może gotować odrobinę zmodyfikowałem, otrzymując w rezultacie dobre i szybkie chilli. Niezbyt meksykańskie, ale przynajmniej z łatwo dostępnych składników. Zamiast wołowiny, która jest ciężkostrawna i długo się gotuje (przynajmniej ta polska), użyłem mielonego mięsa drobiowego.



Chilli con carne



Składniki (5-6 porcji):

  • 2 średnie cebule,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 2 marchewki,
  • 2 łodygi selera naciowego (niekoniecznie, nie miałem, więc nie użyłem),
  • 2 czerwone papryki,
  • łyżeczka mielonego chilli (użyłem dwóch świeżych, pozbawionych pestek papryczek, ale tylko dlatego, że były w lodówce. Suszone jest jak najbardziej OK),
  • łyżeczka mielonego kminu rzymskiego,
  • łyżeczka mielonego cynamonu,
  • pół kilo mielonego mięsa drobiowego,
  • puszka ciecierzycy,
  • puszka czerwonej fasoli,
  • 2 puszki pomidorów,
  • olej rzepakowy lub oliwa,
  • sól i pieprz.


Przygotowanie:

  1. Pokroiłem w miarę drobno cebule, marchewki i papryki oraz posiekałem czosnek i chilli.
  2. Smażyłem powyższe wraz z mięsem mielonym przez kilka minut na oleju. Intensywnie mieszałem, aby mięso nie było posklejane.
  3. Dodałem pomidory wraz sokiem i na patelni podzieliłem je na mniejsze kawałki.
  4. Dodałem fasolę, ciecierzycę, kmin i cynamon.
  5. Gotowałem pół godziny.
  6. Podałem z białym ryżem. W oryginale basmati - warto spróbować.


Wyszła bardzo smaczna bomba białkowa z dużą ilością warzyw. Polecam.

wtorek, 24 maja 2011

Zupa z soczewicy ze szpinakiem



Ta zupa jest moim kolejnym podejściem do książki Billa Grangera Nakarm mnie. Dla tych, którzy go nie znają - to australijski kucharz, restaurator oraz autor książek i programów kulinarnych. Nakarm mnie - jedyną książkę Grangera, jaka ukazała się w Polsce - ilustrują świetne zdjęcia a przepisy wydają się ciekawe. Sprawdzam w praktyce już trzeci.

W przepisie na zupę z czerwonej soczewicy coś nie tak jest z proporcjami. Gdy użyłem zalecanej ilości bulionu otrzymałem gęstą papkę o konsystencji pasty do kanapek. Nie jestem pewien, ile wody musiałem dodać, ale na oko pół litra. Siłą rzeczy zupa stała się przez to mniej wyrazista i trzeba było ją doprawić... Po tych wszystkich zabiegach gotowa zupa była bardzo smaczna, przyjemnie słodkawa i zupełnie nie wymagająca dodatku cukru i soku z cytryny - pominąłem je. Dałem za to więcej szpinaku i teraz widzę, że można dać go jeszcze więcej. Świeży szpinak baby jest tak delikatny, że stanowi raczej zdrowy wypełniacz niż dodatek smakowy - nie zdominuje zupy nawet, jeśli jest go w niej dużo.

Moja wersja zupy soczewicowej z Nakarm mnie Billa Grangera:


Zupa z soczewicy ze szpinakiem


Składniki (4 porcje):
  • 200 g czerwonej soczewicy
  • 3 młode (lub niemłode) marchewki (jeśli duże to dwie)
  • duża cebula
  • pół paczki (60 g) świeżego szpinaku baby (można dać więcej, nawet całą paczkę)
  • 2 l bulionu warzywnego lub z "eko-kostki"
  • 2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • 3 łyżeczki słodkiej papryki
  • 4 łyżki przecieru pomidorowego
  • sól
  • olej rzepakowy lub oliwa

Przygotowanie:
  1. Posiekaną cebulę dusiłem parę minut na łyżce oleju.
  2. Dodałem pokrojoną w plasterki marchewkę, przecier pomidorowy, kmin i paprykę.
  3. Po chwili wlałem bulion.
  4. Gotowałem ok. 30 minut (dobrze jest zaglądać do zupy i sprawdzać, czy za bardzo nie zgęstniała).
  5. Dodałem szpinak i gotowałem minutę (w oryginale w ogóle nie są gotowane. Też tak można).
  6. Spróbowałem, dosoliłem.
  7. Podałem z grzankami posmarowanymi pozostałym przecierem pomidorowym.


Bill Granger poleca tę zupę jako danie do zamrożenia. Jeśli chcecie to zrobić, lepiej nie dodawajcie szpinaku do porcji przeznaczonej do mrożenia.

Z książki Nakarm mnie przygotowałem jeszcze łososia z mlekiem kokosowym i kurkumą oraz risotto z grzybami i boczkiem.

poniedziałek, 23 maja 2011

Piknikowe wino na lato - Mateus



Różowe wino Mateus to eksportowy hit Portugalii inspirowany tradycyjnym vinho verde (to młode, niskoalkoholowe wina z apelacji o tej samej nazwie). Sprzedaje się świetnie na całym świecie i także u nas można je łatwo dostać. Karierę zrobiło dzięki ciekawej butelce i temu, że jest słodkawe, lekkie i bezpretensjonalne.

sobota, 21 maja 2011

Tarta z rabarbarem



Zostałem poczęstowany doskonałą tartą z rabarbarem. Nie będę udawał, że umiem piec ciasta. Oddaję głos Hani, autorce przepisu:



Tarta z rabarbarem


Składniki:

  • szklanka mąki
  • pół kostki margaryny (nie używam masła)
  • suszona skórka cytrynowa
  • łyżka cukru
  • łyżeczka cukier waniliowy
  • jajko
  • jogurt
  • rabarbar (5 łodyg)


Przygotowanie:
  1. Z mąki, posiekanej margaryny, skórki cytrynowej, cukru i cukru waniliowego zagniotłam kruche ciasto.
  2. Włożyłam je na pół godziny do lodówki.
  3. W międzyczasie obrałam rabarbar, umyłam go i pokroiłam na drobne kawałki.
  4. Poddusiłam rabarbar z trzema łyżkami cukru na łyżce oliwy. Warto go spróbować, by sprawdzić, czy nie potrzebuje większej ilości cukru.
  5. Foremkę wysmarowaną margaryną i oprószoną mąką wyłożyłam kruchym ciastem formując dno i brzegi.
  6. Nakłułam całą powierzchnię dna ciasta widelcem i wstawiłam do gorącego piekarnika na 10-11 minut.
  7. Na podpieczone ciasto wyłożyłam podduszony rabarbar.
  8. Ubiłam jajko z dwiema łyżkami jogurtu i łyżeczką cukru.
  9. Wyłożyłam ubite jajko z jogurtem na rabarbar i posypałam cynamonem (czasami dodaję także płatki migdałów).
  10. Piekłam 11 minut (warto sprawdzać!).

piątek, 20 maja 2011

Makaron z łososiem. Szybciej się nie da!



Wczoraj pobiłem kolejny rekord w przygotowywaniu makaronu z wędzonym łososiem - 11 minut. Byłoby jeszcze szybciej, gdybym użył krócej gotującego się makaronu. Jednak w tym daniu spisują się najlepiej kokardki, które potrzebują czasu.


Makaron z wędzonym łososiem



Składniki (2 porcje, spore):
  • 200 g makaronu kokardki
  • 150 g łososia wędzonego na ciepło lub na zimno
  • pęczek koperku

Przygotowanie:
  1. Wrzuciłem makaron do trzech litrów wrzątku osolonego dwiema łyżkami soli.
  2. Posiekałem koperek i pokroiłem łososia.
  3. Odcedziłem makaron pozostawiając na dnie garnka odrobinę wody.
  4. Dodałem łososia i koperek. Starannie wymieszałem.

Ten przepis to pewniak. Polecam!

czwartek, 19 maja 2011

Chiński rosół



Podstawą chińskiego rosołu jest orientalny bulion, o którym pisałem tutaj. Poza tym można pozwolić sobie na dużą swobodę. Przygotowuję go na wiele sposobów i jedyny składnik, którego nie może zabraknąć to dymka do posypania. Proporcje są dowolne a składniki takie, jakie akurat mam pod ręką.

Składniki:
  • orientalny bulion
  • warzywa: kapusta pekińska, pak choi, kiełki fasoli mung, pędy bambusa, pokrojona w zapałki marchewka,
  • grzyby: shitake, Mun lub każde inne orientalne grzyby. Dobre będą też cienko pokrojone pieczarki czy boczniaki,
  • makaron: sojowy, z fasoli mung, soba lub dowolny pszenny, orientalny makaron,
  • opcjonalnie mięso: kurczak lub inne, które nadaje się do szybkiego smażenia (nie polecam polskiej, twardej wołowiny). Można też użyć krewetek.
  • dymka do posypania,
  • olej sezamowy i sos sojowy do przyprawienia (uda się też bez).

Na zdjęciu widać jedną z wersji, czyli rosół z pak choi, grzybami shitake i kurczakiem.

Poznałem pak choi, gdy jeden z hipermarketów zaczął sprzedawać produkty podwarszawskiego gospodarstwa specjalizującego się w szparagach i rzadkich na polskim rynku warzywach (np. mibunie i mizunie - jeszcze nie próbowałem). Kapusta z ich uprawy jest delikatna w smaku i po podgrzaniu ma konsystencje szpinaku. Razem z grzybami shitake stanowią zdrowy i smaczny zestaw. Kurczak jest opcjonalny - z nim jednak zupa będzie solidnym posiłkiem.


Przygotowanie (proporcji celowo nie podaję):
  1. Pokrojonego kurczaka podsmażyłem w woku parę minut.
  2. Dorzuciłem pokrojone shitake (jeśli były suszone, to przed pokrojeniem wymagają ugotowania lub namoczenia w gorącej wodzie).
  3. Dodałem porwaną pak choi (pozbyłem się twardszych, białych części).
  4. Po chwili wlałem bulion.
  5. Doprawiłem sosem sojowym (czasem trzeba dodać trochę soli).
  6. Podałem z posiekaną dymką i makaronem, całość skropiłem olejem sezamowym.

Następnym razem dam jeszcze kiełki. Albo cokolwiek innego. Pełna swoboda.

środa, 18 maja 2011

Kasza z pszenicy z oliwkami, chorizo i papryką



Dostałem ostatnio w prezencie ciekawy produkt - ziarna pszenicy durum paraboiled. W przeciwieństwie do zwykłych ziaren, tych nie trzeba namaczać i gotują się krótko - 10 minut. Jeśli będziecie mieli okazję zrobić zakupy we Włoszech, to szukajcie żółtego pudełka z napisem Chicchi di Grano Paraboiled. Jeśli nie, użyjcie pęczaku. Będzie smakowało inaczej, ale równie dobrze.

Ziarna pszenicy mają bardzo wyrazisty smak, przy którym znikają delikatne dodatki. Towarzystwo musi mieć więcej charakteru.


Kasza z pszenicy z oliwkami, chorizo i papryką



Składniki (3 porcje):
  • 250 g ziaren pszenicy durum paraboiled lub pęczaku
  • chorizo wielkości kciuka
  • 2 małe czerwone cebule
  • dwa ząbki czosnku
  • garść czarnych lub zielonych oliwek (użyłem obu rodzajów)
  • czerwona papryka
  • 6-8 pomidorków koktajlowych
  • pęczek zielonej pietruszki
  • ostra papryka w proszku (użyłem peperoncino - ma świetny kolor i jest bardzo drobno zmielone)
  • sól
  • pieprz

Przygotowanie:

  1. Pokroiłem: cebulę w piórka, paprykę w kostkę, chorizo w półplasterki, pomidorki na pół, oliwki i czosnek w plasterki. Posiekałem pietruszkę.
  2. Zeszkliłem na oliwie cebulę posypaną ostrą papryką.
  3. Dodałem czosnek i chorizo. Smażyłem ok. dwóch minut.
  4. Wsypałem na patelnię paprykę, pomidory i oliwki. Dusiłem, aż papryka nieco zmiękła.
  5. Dodałem ugotowane ziarna pszenicy i zieloną pietruszkę. Zamieszałem i podałem.

wtorek, 17 maja 2011

Inna zupa pomidorowa oraz przepis na orientalny bulion



Lubię chińskie zupy, ale sam przygotowuję jedynie orientalny rosół z kurczaka z różnymi dodatkami. Postanowiłem dzisiaj chiński bulion wykorzystać w sposób mi wcześniej nieznany - do pomidorowej. Z wyglądu może przypominać obecną w karcie większości restauracji orientalnych zupę ostro-kwaśną, nie ma jednak z nią nic wspólnego. To po prostu łagodna zupa pomidorowa z nutą imbiru pochodzącą z bulionu oraz chrupiącą dymką i strzępami jajka.

Jej przygotowywanie zacząłem wczoraj, nastawiając orientalny bulion z kurczaka. Zawszę tak robię, żeby następnego dnia wyjąć go z lodówki i odtłuścić. Poza argumentem dietetycznym taka praktyka pozwala mi przygotować następnego dnia szybki obiad. No i jest sympatycznie jak zapowiada go wieczorem zapach rosołu...


Orientalny bulion z kurczaka


Składniki:
  • korpus kurczaka lub inne elementy podobnej wagi (najlepiej kurczaka eko, którego na oczy w sklepie nie widziałem, lub zagrodowego, którego kupuję)
  • 3 gwiazdki anyżu
  • kawałek korzenia imbiru, który mieści się w garści
  • pęczek dymki
  • chińskie wino ryżowe lub wytrawne sherry (użyłem sherry - ostatni raz udało mi się kupić chińskie wino ryżowe w Czechach. Aż trudno uwierzyć, że w Polsce nikt go nie importuje)
  • łyżeczka soli

Przygotowanie:
  1. Kurczaka umieściłem w dwóch litrach zimnej wody. Zagotowałem, odszumowałem.
  2. Dodałem pozostałe składniki.
  3. Gotowałem godzinę. Schłodziłem.


Zupa pomidorowa z jajkiem

(na podstawie Deh-Ta Hsiung, Nina Simonds, Kay Halsey Szczypta smaku... Chiny)


Składniki (3 porcje):
  • 250 g pomidorów (użyłem jednej puszki krojonych pomidorów wraz sokiem)
  • 2 jajka
  • pęczek dymki, drobno posiekany
  • łyżka oleju
  • 1l bulionu z warzyw lub kurczaka
  • łyżka (lub dwie) jasnego sosu sojowego
  • łyżka mąki kukurydzianej

Przygotowanie:
  1. Rozgrzałem wok i podsmażyłem 3/4 dymki na łyżce oleju.
  2. Dodałem bulion, pomidory i sos sojowy.
  3. Roztrzepałem jajka z odrobiną soli i częścią dymki (dlaczego nie wystarczy roztrzepać samych jajek - nie mam pojęcia...).
  4. Powoli wlewałem je do wrzącej zupy.
  5. Zagęściłem mąką kukurydzianą połączoną z odrobiną zimnej wody.
  6. Posypałem resztą dymki i skropiłem olejem sezamowym.


Czas przygotowania, jeśli dysponuje się gotowym bulionem i używa pomidorów z puszki - 15 minut.

poniedziałek, 16 maja 2011

Szybki deser - rabarbar pod kruszonką



Dzisiaj szybki deser, którego przygotowanie (razem z pieczeniem) zajmuje około 25 minut.


Rabarbar pod kruszonką



Składniki (4 porcje):
  • 4 łodygi rabarbaru
  • 100 g cukru + 1 łyżka
  • 100 g mąki
  • 150 g margaryny
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego
  • szczypta cynamonu

Przygotowanie:
  1. Rabarbar umyłem, obrałem i pokroiłem w plastry.
  2. Wrzuciłem do garnka i dusiłem około pięciu minut z łyżką cukru i szczyptą cynamonu.
  3. Z mąki, cukru, cukru wanilinowego i margaryny szybko zagniotłem kruszonkę.
  4. Foremki wysmarowałem margaryną i obsypałem mąką.
  5. Rozdzieliłem rabarbar po równo do każdej foremki i przykryłem kruszonką.
  6. Piekłem 15 minut w temperaturze 200 stopni.
  7. Posypałem płatkami migdałów, żeby ładnie wyglądało na zdjęciu.

Kruszonki można przygotować więcej i zamrozić. Będzie na kolejny deser - ze śliwek, jabłek, wiśni czy innych owoców.

niedziela, 15 maja 2011

Kurczak słodko-kwaśny po tajsku



Inny niż chiński. Pomidory koktajlowe, ogórek, sos rybny sprawiają, że to danie może pozytywnie zaskakiwać. Przepis znalazłem w książce Sallie Morris Kuchnia tajska - to proste!. Żeby było jeszcze prościej, poddałem go drobnym modyfikacjom.


Kurczak słodko-kwaśny po tajsku


Składniki (3 porcje):
  • 40 dg kurczaka (udało mi się kupić takiego z hodowli zagrodowej)
  • 1/2 sałatkowego ogórka
  • 5 pomidorków koktajlowych
  • pęczek dymki (dla mnie tym razem "pęczek" to były trzy cebulki z zielonym)
  • czerwona papryka
  • chilli świeże lub suszone (użyłem suszonego, grubo mielonego. Świeże z niewiadomych przyczyn jest u nas w tej chwili strasznie drogie)
  • łyżeczka koncentratu pomidorowego
  • łyżka sosu rybnego
  • łyżka octu ryżowego
  • łyżeczka cukru pudru
  • olej rzepakowy

Przygotowanie:
  1. Pokroiłem kurczaka w cienkie paski i odłożyłem do jednej miski.
  2. Drugą napełniłem pokrojonym w plasterki ogórkiem, grubo siekaną dymką i papryką oraz pokrojonymi w ćwiartki pomidorkami koktajlowymi.
  3. W miseczce zmieszałem 5 łyżek wody ze składnikami sosu: koncentratem pomidorowym, sosem rybnym, octem ryżowym i cukrem pudrem.
  4. W rozgrzanym woku smażyłem kurczaka na łyżce oleju, ciągle mieszając przez 5 minut.
  5. Dodałem warzywa i sos. Dusiłem kolejne 5 minut.
  6. Podałem z ryżem jaśminowym.
  7. Puściłem dołączoną do książki płytę z tajską muzyką ;).

sobota, 14 maja 2011

Ryba a'la veracruzana - kuchnia meksykańska



Słynne danie ze stanu Veracruz łączące smaki Meksyku i Hiszpanii. Jest to ryba duszona w wyrazistym ostro-kwaśnym sosie z pomidorów, oliwek, kaparów i chilli. We wszystkich przepisach na sos veracruzana pojawia się nie świeża, a marynowana papryczka chilli. Widać tak trzeba... Użyłem zielonej papryki serrano z puszki. Wydaje się, że nadała daniu oprócz ostrości charakterystycznej słodyczy.



Ryba a'la veracruzana



Składniki:
  • 4 filety z dowolnej białej, morskiej ryby
  • cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • puszka pomidorów
  • marynowana papryczka chilli (taka, jaką dostaniecie. Dostępne są obecnie niedrogie i wydajne produkty z Meksyku)
  • garść zielonych oliwek
  • łyżka kaparów
  • cytryna
  • suszone oregano
  • sól
  • pieprz
  • oliwa

Przygotowanie:
  1. Rybę natarłem solą i pieprzem oraz skropiłem sokiem z połowy cytryny. Pozostawiłem do marynowania.
  2. Posiekałem cebulę i wrzuciłem na patelnię z rozgrzaną oliwą (łyżka).
  3. Drobno posiekałem czosnek i papryczkę chilli (nie usuwając pestek), które następnie dodałem do cebuli wraz z łyżką suszonego oregano.
  4. Po ok. pięciu minutach dodałem pomidory, kapary i pokrojone oliwki. Dusiłem kolejne 5 minut.
  5. Dodałem osuszoną rybę. Aby się ugotować potrzebowała 7 minut pod przykryciem.
  6. Podałem z białym ryżem. Wydaje mi się, że do tak intensywnego sosu bardziej wyrazisty dodatek by się nie sprawdził.

Orzeźwiający kompot z rabarbaru i gruszek



Wiosna gwałtownie zmieniła się w upalne lato. Z tej okazji cierpki i orzeźwiający kompot z rabarbaru i gruszek.


Kompot z rabarbaru i gruszek


Składniki:
  • 5 łodyg rabarbaru
  • 4 dojrzałe gruszki
  • 4 goździki
  • 5 łyżek cukru
  • 1,7 l wody

Przygotowanie:

  1. Rabarbar umyłem, odciąłem brzydkie fragmenty oraz liście. Nie obierałem, bo w skórce jest najwięcej barwnika. Z gruszek wyciąłem gniazda nasienne i pokroiłem na ćwiartki.
  2. Wszystko ułożyłem w garnku.
  3. Dodałem goździki.
  4. Zalałem wrzącą wodą.
  5. Gotowałem pod przykryciem 15 minut na średnim ogniu.
  6. Przecedziłem całość przez sitko.
  7. Dodałem cukier do ciepłego kompotu i dokładnie wymieszałem.
  8. Odstawiłem do ostygnięcia.

poniedziałek, 9 maja 2011

Tajska sałatka z ogórka



Orzeźwiająca i pikantna tajska sałatka. Polecam eksperymentowanie z proporcjami - mnie odpowiadają akurat takie...


Tajska sałatka z ogórka


Składniki:
  • 4 ogórki
  • mała cebula
  • łyżka sosu rybnego
  • ząbek czosnku
  • łyżeczka lub dwie sambal oelek
  • sok z całej limonki (ewentualnie cytryny)
  • łyżeczka oleju sezamowego
  • sól

Przygotowanie:
  1. Starłem ogórki na tarce o dużych oczkach.
  2. Przełożyłem je na sitko i posoliłem. Przez 20 minut traciły wodę.
  3. Drobno pokroiłem czerwoną cebulę.
  4. Zmieszałem składniki sosu: sambal oelek, sok z limonki lub cytryny, olej sezamowy i sos rybny wraz z drobno posiekanym ząbkiem czosnku.
  5. Połączyłem ogórki, cebulę i sos.

Taką sałatkę można podać np. do łososia z mlekiem kokosowym i kurkumą czy tajskich kotlecików rybnych. Można też do bardzo różnych nietajskich dań - jest wyjątkowo uniwersalna i dobra na upalne lato.

niedziela, 8 maja 2011

Łosoś z mlekiem kokosowym i kurkumą



Zdrowiej już być nie może: dziki łosoś bogaty w kwasy omega 3 z wszystkoleczącą kurkumą przygotowany bez tłuszczu. Bejca z mleka kokosowego i kurkumy ma subtelny smak, który nie przytłacza tej wyrazistej ryby. Pozwala jej za to bardziej ugotować się niż upiec oraz nabrać ciekawego koloru i konsystencji. Przepis zaczerpnąłem z książki Billa Grangera Nakarm mnie, korzystając z której ugotowałem już risotto z grzybami i boczkiem.


Łosoś z mlekiem kokosowym i kurkumą


Składniki (4 porcje):
  • 4 filety z łososia (150-200 gramowe)
  • 80 ml mleka kokosowego (czyli znacznie mniej niż jest w puszce. Może ma ktoś pomysł co zrobić z resztą?)
  • 2 łyżeczki kurkumy (w oryginale jedna, ale nie należy jej sobie żałować)
  • sól
  • pieprz

Przygotowanie:

  1. Filety natarłem solą i pieprzem.
  2. W miseczce wymieszałem mleko kokosowe z kurkumą (uwaga, kurkuma mocno barwi, łatwo poplamić sobie palce).
  3. Natarłem filety żółtą bejcą, którą uzyskałem.
  4. Grillowałem po 3 minuty z każdej strony na patelni grillowej (wg oryginalnego przepisu powinna być natłuszczona. Nie zrobiłem tego i lekko przywierały, ale nie przypaliły się).
  5. Podałem z białym ryżem i tajską sałatką z ogórka (przepis jutro).


Udany przepis. Kolejny punkt dla Billa Grangera.

sobota, 7 maja 2011

Szparagi zapiekane w szynce



Trwa sezon na szparagi. Najczęściej piekę je z samą oliwą. Dzisiaj jednak wersja "na bogato", czyli z szynką parmeńską. Jej zamiennikiem może być dowolna dojrzewająca szynka, np. serrano czy speck.


Szparagi zapiekane w szynce


Składniki (przekąska dla dwóch osób):
  • pęczek szparagów
  • po plasterku szynki parmeńskiej (lub innej dojrzewającej) na jednego szparaga
  • oliwa

Przygotowanie:
  1. Szparagi obrałem (dobrze sprawdza się obieraczka do warzyw, nożem jest trudno) i umyłem.
  2. Szynkę porwałem w paski.
  3. Każdy szparag owinąłem szynką.
  4. Całość włożyłem do wysmarowanej oliwą brytfanny.
  5. Brytfannę wstawiłem do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika i piekłem 15 minut (czas jest zależny od grubości szparagów).

Efektem były dobre, chrupiące szparagi. Jak dla mnie o niebo lepsze od tych z wody.

piątek, 6 maja 2011

Szybkie spaghetti z krewetkami i rukolą



Jest to lekko zmodyfikowana wersja przepisu z książki Jamiego Oliviera Każdy może gotować. Występuje tam jako jedna z wariacji tradycyjnego spaghetti z sosem pomidorowym. Udana! Rukola nadaje daniu wyraźnie orzechowy smak, a krewetki okazują się świetnie pasować do sosu pomidorowego. W mojej wersji wszystkie zielone składniki wrzucam do gotowego już sosu, nie smażę bazylii i nie duszę rukoli. Ta pierwsza, moim zdaniem, podczas obróbki termicznej traci smak, a druga gorzknieje. Spaghetti można przygotować w 15 minut.


Spaghetti z krewetkami i rukolą


Składniki (3-4 porcje):
  • 300 g makaronu spaghetti
  • 15 - 20 dużych, mrożonych krewetek
  • 2 ząbki czosnku
  • puszka pomidorów
  • garść rukoli
  • garść listków bazylii
  • oregano
  • chilli
  • sól
  • oliwa


Przygotowanie:
  1. Rozmrożonym krewetkom zdjąłem z ogonków pancerze (jeśli nie rozmroziliście krewetek wystarczy przepłukać je ciepłą wodą. Też będą ok.)
  2. Posiekałem ząbek czosnku i podsmażyłem go przez minutę na łyżce oliwy.
  3. Smażący się czosnek przyprawiłem łyżką oregano i szczyptą chilli. Smażyłem jeszcze moment.
  4. Dodałem pomidory, krewetki. Dusiłem 5 minut.
  5. Posiekałem opłukaną bazylię i rukolę.
  6. Gotowy sos posoliłem i wymieszałem z bazylią, rukolę i ugotowanym makaronem spaghetti.
  7. Przy podawaniu starałem się sprawiedliwie rozdzielić krewetki.


Przepis dodaję do akcji Viva La Pasta! 2.


środa, 4 maja 2011

Przepis na botwinkę



Chociaż jest zimno, postanowiłem ugotować wiosenną, niskokaloryczną botwinkę. Jest w niej co prawda trochę cukru i ziemniaki, ale śmietany tylko tyle, co na zdjęciu...


Botwinka


Składniki (6-8 porcji):
  • 2 pęczki botwinki
  • 1 kg buraków
  • włoszczyzna - 2 marchewki, pietruszka, ćwiartka selera
  • ziemniaki - 2 na osobę
  • śmietana
  • koperek
  • sól
  • cukier

Przygotowanie:
  1. Obrałem i pokroiłem buraki oraz włoszczyznę. Gotowałem godzinę i następnie wyłowiłem warzywa z wywaru.
  2. Do wywaru wrzuciłem drobno pokrojone grubsze pędy i bulwy botwinki (bez liści). Gotowałem 15 minut.
  3. Dodałem pokrojone liście botwinki i gotowałem kolejne 10 minut.
  4. Spróbowałem. Doprawiłem cukrem i solą (jeśli w tym momencie okaże się, że botwinka jest zupełnie pozbawiona kwaśnego, buraczanego smaku, można ją uratować koncentratem barszczu. Nie może to być jednak barszcz kiszony ani zawierający czosnek).
  5. Podałem z gotowanymi ziemniakami, koperkiem. Już na talerzu dodałem trochę śmietany 12%.


Smacznego!

wtorek, 3 maja 2011

Kuchnia łemkowska. Kiszeniaki



Pisałem ostatnio o moich spotkaniach z kuchnią łemkowską. Dzisiaj postanowiłem sam przyrządzić jedno z jej dań - kiszeniaki. Są to gołąbki z liści kiszonej kapusty faszerowanych kaszą jęczmienną i gryczaną. To podstawa - obecność innych składników farszu oraz ewentualnego sosu uznałem za kwestię indywidualną i zrobiłem po swojemu. W tej wersji kiszeniaki przygotowuje się pół godziny i piecze godzinę.


Kiszeniaki


Składniki:
  • liście kiszonej kapusty
  • 100 g kaszy jęczmiennej
  • 100 g kaszy gryczanej
  • pół kilo mielonego mięsa drobiowego
  • duża cebula
  • garść suszonych grzybów
  • ziele angielskie
  • jajko
  • olej

Przygotowanie:
  1. Zacząłem od ugotowania kaszy.
  2. W międzyczasie posiekałem cebulę i podsmażyłem ją na oleju razem z mięsem. Zostawiłem do ostygnięcia.
  3. W małej ilości wody ugotowałem grzyby. Drobno je posiekałem, pozostawiając wodę na później.
  4. Składniki wcześniej podsmażone połączyłem z kaszą i grzybami (warto w tym momencie ich spróbować i ewentualnie dosolić). Gdy ostygły, wymieszałem z jajkiem.
  5. Utłukłem w moździerzu kilka ziarenek ziela angielskiego i dodałem do farszu.
  6. Zawinąłem farsz w liście kiszonej kapusty. Są bardzo elastyczne i przyszło to łatwiej niż w przypadku liści kapusty białej.
  7. Kiszeniaki przełożyłem do naczynia żaroodpornego i zalałem wywarem z grzybów.
  8. Piekłem godzinę, ostatnie 10 minut bez pokrywki.
  9. Podałem bez sosu. Gdybym jednak miał się na jakiś zdecydować, pewnie byłby to sos grzybowy. Pomidorowy, czy pomidorowo-paprykowy zupełnie mi nie pasuje do tego dania, ale to kwestia indywidualna...


Okazało się, że przygotowanie kiszeniaków wcale nie jest takie trudne. Dobrze mieć w domowym "menu" kolejne danie z kaszą, nawiązujące przy tym do łemkowskiej tradycji.

poniedziałek, 2 maja 2011

Spaghetti z papryką, suszonymi pomidorami i pestkami dyni



Danie w 15 minut. Pestki dyni dodają mu chrupkości, a suszone pomidory charakteru. Moja wersja przepisu z książki o pizzy i makaronie Biblioteki Poradnika Domowego.


Spaghetti z papryką, suszonymi pomidorami i pestkami dyni


Składniki:
  • 250 g spaghetti (pół paczki)
  • 3 suszone pomidory w zalewie
  • 3 ząbki czosnku
  • pół czerwonej papryki
  • 2 łyżki pestek dyni
  • 2 łyżki oliwy
  • pęczek zielonej pietruszki
  • chilli

Przygotowanie:
  1. Kroję w cienkie plasterki czosnek, paprykę i suszone pomidory. Siekam zieloną pietruszkę.
  2. Gotuję makaron.
  3. W międzyczasie podsmażam minutę czosnek, dodaję paprykę, suszone pomidory i chilli. Smażę parę minut na małym ogniu.
  4. Prażę pestki dyni (uwaga, łatwo je przypalić, czasem potrafią wystrzelić z patelni jak popcorn).
  5. Odcedzam ugotowany makaron tak, aby na dnie garnka zostało trochę wody.
  6. Dodaję do garnka podsmażone składniki, zieloną pietruszkę i mieszam z makaronem. Posypuję na talerzu pestkami dyni.

niedziela, 1 maja 2011

Wino na lato. Hiszpańskie, półwytrwane, lekko musujące

Producent win Berberana przywiązuje dużą wagę do nowoczesnego marketingu. Markę firmuje hiszpański szef kuchni Sergi Arola (zdobywca gwiazdek Michelin), który w krótkich filmikach na stronie producenta gotuje odpowiednie do win potrawy. Jest też program lojalnościowy z nagrodami "jeden korek - jeden punkt" i fanpage na Facebooku. Nieczęsto zdarzają się winnice, które próbują mnie przekonać do kupna kolejnej butelki nie tylko smakiem produktu. Plus.

Kotlety ze schabu z estragonem. Bez panierki



Dziś na niedzielny obiad nietypowy schabowy z kapustą. Kotlet jest pozbawiony pracochłonnej i kalorycznej panierki, przyprawiony za to estragonem, który okazuje się świetnie pasować do wieprzowiny. Nie należy go żałować przy nacieraniu mięsa.


Kotlety ze schabu z estragonem


Składniki:
  • schab pokrojony w plastry
  • suszony estragon
  • sól
  • pieprz
  • olej

Przygotowanie:
  1. Schab rozbijam tłuczkiem na dość cienkie kotlety.
  2. Nacieram solą, pieprzem i estragonem.
  3. Smażę na rozgrzanym oleju, aż mięso się zrumieni (około 3 minut z każdej strony).
  4. Odsączam z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.


Do kotletów podaję gotowane ziemniaki i podczos z młodej kapusty.

Lekki podczos z młodej kapusty



Jest tyle przepisów na podczos, ile wyników wyszukiwania w Google'u. Zdecydowałem się w końcu na ten z książki Marka Łebkowskiego Doskonała Kuchnia Polska, ale i tak zrobiłem po swojemu. Mój podczos nie potrzebował śmietany, mąki i słoniny, została natomiast w nim marchewka i pomidory. Były na tyle kwaśne, że nie czułem potrzeby stosowania soku z cytryny.

Efekt zależny jest od jakości składników. W tak prostym, delikatnie przyprawionym daniu łatwo jest wyczuć ich naturalny smak. Mnie dzisiaj wyjątkowo udała się kapusta i pomidory, nieco gorzej wypadła marchewka. Ale nie narzekam... :)


Podczos z młodej kapusty


Składniki:
  • główka młodej kapusty
  • duża cebula
  • 1 lub 2 pomidory
  • 2 lub 3 młode marchewki
  • świeży koperek
  • olej rzepakowy
  • łyżeczka soli

Przygotowanie:
  1. Posiekaną cebulę smażyłem przez 5 minut na łyżce oleju.
  2. W tym czasie pokroiłem niezbyt drobno kapustę. Dodałem ją do rondla z cebulą i posoliłem, aby zaczęła oddawać wodę.
  3. Pokroiłem marchewki w słupki (dosyć spore) i dodałem do kapusty.
  4. Sparzyłem pomidory i pokroiłem je w ćwiartki. Nie oddzielałem miąższu od pestek, bo mi się nie chciało. Dodałem pomidory do rondla.
  5. Całość dusiłem do momentu, gdy kapusta i marchewka były miękkie, ale jeszcze chrupiące.
  6. Na koniec wymieszałem całość z garścią posiekanego koperku.


Pyszne. Bez "domaszczania".
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...