Orzeźwiająca i pikantna tajska sałatka. Polecam eksperymentowanie z proporcjami - mnie odpowiadają akurat takie...
Tajska sałatka z ogórka
Składniki:
- 4 ogórki
- mała cebula
- łyżka sosu rybnego
- ząbek czosnku
- łyżeczka lub dwie sambal oelek
- sok z całej limonki (ewentualnie cytryny)
- łyżeczka oleju sezamowego
- sól
Przygotowanie:
- Starłem ogórki na tarce o dużych oczkach.
- Przełożyłem je na sitko i posoliłem. Przez 20 minut traciły wodę.
- Drobno pokroiłem czerwoną cebulę.
- Zmieszałem składniki sosu: sambal oelek, sok z limonki lub cytryny, olej sezamowy i sos rybny wraz z drobno posiekanym ząbkiem czosnku.
- Połączyłem ogórki, cebulę i sos.
Taką sałatkę można podać np. do łososia z mlekiem kokosowym i kurkumą czy tajskich kotlecików rybnych. Można też do bardzo różnych nietajskich dań - jest wyjątkowo uniwersalna i dobra na upalne lato.
bardzo ciekawe i ładna fotka :-)
OdpowiedzUsuńJak spojrzałam na sałatkę to od razu w mojej głowie pojawiło się słowo "orzeźwiająca", dopiero później przeczytałam treść notki. Sałatka idealna w słoneczne dni:)
OdpowiedzUsuńSosu rybnego akurat do sałatek jeszcze nie używaliśmy, ale chyba się odważymy bo ta prezentuje się bardzo fajnie!
OdpowiedzUsuńlubie takie orzeźwiajęce sałatki, taka tajska mizeria :)
OdpowiedzUsuńJaki zbieg okoliczności - prawie w tym samym czasie robiłam tajską sałatkę z ogórka, podobną, ale jednak nieco inną. Już sfotografowana, czeka na swoją kolej do publikacji.
OdpowiedzUsuńzapowiada się przepysznie! podoba mi się to połączenie :)
OdpowiedzUsuńOgórkowa alternatywa, zapisałam, będę eksperymentowac :)
OdpowiedzUsuńzapisuję do wypróbowania- kocham takie połączenia smakowe
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować bo uwielbiam wszystko co ma w sobie ogórki:)
OdpowiedzUsuńWow, that's what I was seeking for, what a information!
OdpowiedzUsuńpresent here at this weblog, thanks admin of this web page.
Look at my page; ตู้เชื่อม
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńW sumie jeśli chodzi o mnie to jak najbardziej ja lubię bardzo dania rybne i muszę przyznać, że mogę je jeść niemal codziennie. Tym bardziej, że jak jeszcze nastawiam łososia do piekarnika z https://mowisalmon.pl/produkty/mowi-losos-do-piekarnika-gruzinska-nuta-estragonu/ to muszę przyznać, że właśnie takie danie mi bardzo pasuje.
OdpowiedzUsuń