Dzisiaj wino podobne do opisywanego już przeze mnie Mateus. Butelka również pękata, klasa podobna, pochodzenie portugalskie. Smak wydaje się nieco szlachetniejszy - to bardziej wytrawna truskawka niż słodka malina. Jest półsłodkie i lekko musujące. Nadaje się do picia po upalnym dniu i lekkiej kolacji.
Mogę polecić je także jako bezpieczne wino bankietowe. Miałem okazję zobaczyć jak odbierane jest na dużym przyjęciu - schodziło bardzo dobrze budząc sympatię nawet osób nieprzekonanych do wina. Jeśli potrzebujecie dobrej jakości truskawkowego "soczku", który można popijać w trakcie pogawędki między posiłkami - Primavera się sprawdzi. Przy tym jest to wino budżetowe - kosztuje maksymalnie 20 zł.
wino: Primavera Rose, półsłodkie
importer: Grand Cru
cena: 20 zł
dostałam taką buteleczkę na urodziny i szczerze mówiąc, byłam zachwycona owocowym smakiem. problem mam niestety ze znalezieniem go w pobliskich sklepach, a szkoda, bo warte zakupu. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSprzedawany jest w sieciowym sklepie Dobre Wina i przez internet także - dobrewina.pl Lubię ich, więc reklamuję :)
OdpowiedzUsuńTego wina nie znałam, ale zapisuję nazwę, a wracając do wspomnianego przez Ciebie wina Mateusa to właśnie pojawiło się znów w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńna pewno przetestuję, gdy tylko pojawi się w zasięgu mojego wzroku:) skoro jest smaczny jak mateus, a nawet lepszy:)
OdpowiedzUsuńfajne winko :) lubię słodkie i półsłodkie! jak przetestowane i dobre, to i ja muszę kiedyś przetestować :D
OdpowiedzUsuńŚwietne winko, nie spotakałam się z nim. Musi być pyszne lekko schłodzone, jeśli jest delikatnie musujące.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!