Dziś na niedzielny obiad nietypowy schabowy z kapustą. Kotlet jest pozbawiony pracochłonnej i kalorycznej panierki, przyprawiony za to estragonem, który okazuje się świetnie pasować do wieprzowiny. Nie należy go żałować przy nacieraniu mięsa.
Kotlety ze schabu z estragonem
Składniki:
- schab pokrojony w plastry
- suszony estragon
- sól
- pieprz
- olej
Przygotowanie:
- Schab rozbijam tłuczkiem na dość cienkie kotlety.
- Nacieram solą, pieprzem i estragonem.
- Smażę na rozgrzanym oleju, aż mięso się zrumieni (około 3 minut z każdej strony).
- Odsączam z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.
Do kotletów podaję gotowane ziemniaki i podczos z młodej kapusty.
Uwielbiam zapach estragonu! Jestem ciekawa jak smakowałyby takie kotlety w grillowanej wersji :)
OdpowiedzUsuńEch, pyszności! Jakże pięknie musiało pachnieć w domu :D
OdpowiedzUsuńAle fajnie!
OdpowiedzUsuńNo i proszę okazuje się, że facet wcale nie musi jeść schabowego z panierką i jeszcze przy tym nie płacze.:)
Super! Minimalistycznie i inaczej :)
OdpowiedzUsuń