Zostałem poczęstowany doskonałą tartą z rabarbarem. Nie będę udawał, że umiem piec ciasta. Oddaję głos Hani, autorce przepisu:
Tarta z rabarbarem
Składniki:
- szklanka mąki
- pół kostki margaryny (nie używam masła)
- suszona skórka cytrynowa
- łyżka cukru
- łyżeczka cukier waniliowy
- jajko
- jogurt
- rabarbar (5 łodyg)
Przygotowanie:
- Z mąki, posiekanej margaryny, skórki cytrynowej, cukru i cukru waniliowego zagniotłam kruche ciasto.
- Włożyłam je na pół godziny do lodówki.
- W międzyczasie obrałam rabarbar, umyłam go i pokroiłam na drobne kawałki.
- Poddusiłam rabarbar z trzema łyżkami cukru na łyżce oliwy. Warto go spróbować, by sprawdzić, czy nie potrzebuje większej ilości cukru.
- Foremkę wysmarowaną margaryną i oprószoną mąką wyłożyłam kruchym ciastem formując dno i brzegi.
- Nakłułam całą powierzchnię dna ciasta widelcem i wstawiłam do gorącego piekarnika na 10-11 minut.
- Na podpieczone ciasto wyłożyłam podduszony rabarbar.
- Ubiłam jajko z dwiema łyżkami jogurtu i łyżeczką cukru.
- Wyłożyłam ubite jajko z jogurtem na rabarbar i posypałam cynamonem (czasami dodaję także płatki migdałów).
- Piekłam 11 minut (warto sprawdzać!).
Zaciekawił mnie ten brak masła :P
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, kolejny ciekawy sposób na wykorzystanie rabarbaru...
Hania zna się na rzeczy - tarta wspaniała!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
mmm... smaki maja.
OdpowiedzUsuńpyszna tarta, pełna słońca!
Właściwie to wszystko, co z rabarbarem biorę w ciemno - ta tarta tez musi być dobra:)
OdpowiedzUsuńtarta z rabarbarem to dla mnei nowosc, fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńJaki fajny blog znalazłam i to przy okazji odwlekania rzeczy, które muszę zrobić. Odwlekając, zaczytałam się u truskawkowej Ani o jej odwlekaniu i tak znalazłam się tutaj. Będę wpadać. Pozdrawiam. U mnie dzisiaj też ciasto rabarbarowe (w ramach odwlekania).
OdpowiedzUsuństrasznie dobry przepis, uwielbiam rabarbar, wiec wykonam i dam znać!
OdpowiedzUsuńo jak rany, wygląda krucho i smakowicie. Jest cienka, więc można jeść bez wyrzutów sumienia kolejny i kolejny kawałek. Mniam. A rabarbar pyszotny na pewno jak zwykle.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika z
www.bentopopolsku.blogspot.com
i
www.efektnimbu.blogspot.com
Pychota!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia dla Hani :)
OdpowiedzUsuńPrzekażę :)
OdpowiedzUsuń