Gotuję ją bardzo często. Bez mięsnego wywaru, kostki bulionowej i śmietany. Kalorie z oleju rzepakowego (lub oliwy) i węglowodanów.
Zupa ogórkowa
Składniki:
- włoszczyzna (3 marchewki, 2 pietruszki, ćwiartka selera, pół pora, ewentualnie 2 łodygi selera naciowego)
- ogórki kiszone (mniejszy woreczek czyli 400 g), koniecznie z wodą. Od ich jakości zależy to, czy zupa będzie jadalna, najlepiej mieć wypróbowanego producenta
- 80 lub 100 g białego ryżu (woreczek)
- 3 ziemniaki
- suszony koperek, ziele angielskie, ziarnisty pieprz, liście laurowe
- olej rzepakowy lub oliwa
- posiekana natka pietruszki
- posiekany świeży koperek
Przygotowanie:
- Kroję włoszczyznę w mniejsze kawałki i podsmażam na łyżce oleju lub oliwy. Jak zaczynają zmieniać kolor dorzucam 4 ziarna ziela angielskiego, 10 ziarenek pieprzu i dwa liście laurowe. Po chwili dolewam 1,5 litra wody. Gotuję przez 40 minut.
- Wyjmuję ogórki z wody, którą zostawiam, gdyż będzie jeszcze potrzebna. (Uwaga! Skosztujcie na tym etapie ogórki - z niedobrych zupa nie wyjdzie.) Kroję ogórki w kostkę (kiedyś tarłem, ale się przy tym kaleczyłem, więc zupa nie była całkiem wegetariańska). Wrzucam do osobnego garnka z nieprzywierającym dnem (może być głębsza patelnia), w której wcześniej podgrzałem łyżkę oleju rzepakowego lub oliwy. Posypuję trzema łyżkami suszonego koperku. Duszę 15 minut.
- Obieram i kroję w kostkę 3 ziemniaki.
- Wyjmuję warzywa i zioła łyżką cedzakową z wywaru lub przelewam wywar przez sitko do innego garnka. Odstawiam warzywa, przydadzą się. Wrzucam do wywaru ziemniaki i ryż. Jeśli trzeba, to dolewam wody. Gotuję do miękkości.
- Kroję jakkolwiek/rozgniatam ugotowane warzywa - marchewkę, seler korzeniowy i pietruszkę. Resztę wyłowionych z wywaru rzeczy wyrzucam. Pokrojone warzywa wrzucam do wywaru, gdy węglowodany są już miękkie.
- Do zupy dorzucam ogórki. Krótko gotuję. Próbuję - jeśli jest za mało kwaśna dolewam wody spod ogórków. Można też dosolić.
- Nalewam do talerza, posypuję natką pietruszki i świeżym koperkiem.
- Jem, bo gotowa.
Jest trochę tej alchemii, ale bardzo to dobre. Dzięki temu, że jest ryż i ziemniaki zupa jest dosyć gęsta, ogórki i woda spod ogórków dają na tyle wyrazisty smak, że nie potrzeba intensywnego bulionu. Smacznego.
dziękuję, szukałam przepisu na dobrą ogórkową i w końcu znalazłam... :)
OdpowiedzUsuńAnia