Świetne, szybkie danie, które można zrobić w 20 minut. Przepis zaczerpnąłem z książki Jamiego Oliviera Każdy może gotować. Zmodyfikowałem go trochę rezygnując z limetki na rzecz cytryny (zawsze jest w domu, no i cena...) oraz dodając ostrą wędzoną paprykę i kukurydzę. Nigdy też nie stosowałem dodatków, które poleca Olivier - salsy pomidorowej, guacamole i sera cheddar. Im dłuższa lista składników dania, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że się za nie wezmę poza weekendem. A w tej wersji - mam poniedziałkową kolację dla dwóch, trzech osób.
Fajitas z kurczaka
Składniki:
- 1 czerwonej papryki,
- 1 dużej cebuli,
- 2 filetów z kurczaka (ok. 30-35 dag), najlepiej z hodowli zagrodowej,
- kukurydzy (jedna mała puszka lub pół dużej),
- mniej więcej po łyżeczce ostrej i słodkiej wędzonej papryki (można użyć zwykłej, ale jeśli zdobędziecie wędzoną to nie zawahajcie się jej użyć. W sumie chyba daję dużo papryki - Olivier proponuje połowę mniej),
- pół łyżeczki kminu rzymskiego (czyli większa szczypta),
- soku z połowy cytryny,
- pieprzu,
- soli,
- oliwy,
- 4 tortilli pszennych.
Przygotowanie:
- Przygotowuję miskę, w której będę marynował składniki nadzienia. Kroję kurczaka w paski, a cebulę i paprykę jakkolwiek (kawałki mogą być spore). Pokrojone składniki przekładam do miski.
- Posypuję kminem, papryką, solą i pieprzem oraz polewam sokiem z cytryny i oliwą.
- Mieszam ręcznie.
- Marynuję 10 minut, w międzyczasie rozgrzewając patelnię grillową. Można też użyć zwykłej patelni.
- Grilluję ok. 6 minut, pod koniec dodając kukurydzę.
- Podgrzewam tortille na suchej patelni, aż zrobi się lekko chrupiąca.
- Nakładam na tortille i zawijam. Jak mniej więcej zwija się fajitas pokazuję na zdjęciu, gdzie jest owinięta sylikonowym sznurkiem do pieczeni, aby się nie rozpadła :). Generalnie podaje się tortille niezwiniętą i każdy sobie robi fajitas według własnych potrzeb i zdolności manualnych. Osobiście nie przywiązuję wagi do tego, jaka kompozycja mi wyjdzie.
W smaku wyraźnie czuć kmin i wędzoną paprykę (jeśli użyliście), mięso jest niezwykle delikatne. A przy tym danie jest na tyle proste, że można je włączyć do codziennego menu. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze. Jeśli komentujesz jako "anonimowy" podpisz się jakoś, żebym wiedział jak się do Ciebie zwrócić.