Całe wieki nie pisałem, co nie znaczy, że nic nie jadłem. Już niedługo zacznę powroty do kuchni hiszpańskiej, której zakosztowałem w Andaluzji. Było super, będzie smacznie a na razie zapraszam na mojego osobistego bloga
http://widzialemmysle.blogspot.com/
czekam z niecierpliwością na hiszpańskie smakowitości!
OdpowiedzUsuńzaczynam od zupki w proszku! :)
Usuń