niedziela, 21 lipca 2013

Kurczak w słodkim puree z batatami i melonem



To danie wymaga nieco więcej zachodu i paru trudniej dostępnych składników, ale warto je przygotować. Piersi z kurczaka w tej wersji są niezwykle aromatyczne i soczyste, a puree ma bogaty, słodkawy i bardzo oryginalny smak. W przepisie, na którym się opierałem, zalecane jest przetarcie składników tego, co u mnie stało się puree przez sito, aby uzyskać sos. Szczerze mówiąc, nie znoszę przecierania przez sito, nie wyobrażam sobie, żeby się męczyć mając blender pod ręką. W związku z tym to, co oryginalnie miało być sosem, u mnie jest puree. Trochę się co prawda rozwarstwia, ale żadne ze składników się nie marnują pozostając na sicie, zaoszczędziłem 20 minut i efekt jest pyszny. 

Jednym ze składników purre jest szafran. Tu istotna rzecz – należy namoczyć go w gorącej wodzie. Dzięki temu odda jej żółty kolor i rozwinie aromat. Z szafranem zresztą trzeba uważać, ponieważ potrafi zdominować danie. Jeśli sypniecie dosłownie 10-12 różowych igiełek to i tak go poczujecie. Całą łyżeczką zepsujecie danie.


Kurczak w słodkim puree z batatami i melonem


Składniki (4 porcje zakładając, że każda osoba zje podwójną pierś z kurczaka):
  • 4 podwójne piersi z kurczaka (najlepiej zagrodowego, jeśli macie dostęp)
  • pół żółtego melona
  • 2 duże, słodkie ziemniaki (czyli bataty)
  • 3 łyżki rodzynek
  • 2 świeże papryczki chilli
  • maksymalnie pół łyżeczki szafranu (płaskie pół)
  • olej
  • sól


Przygotowanie:
  1. Przeciąłem żółtego melona na pół i wydrążyłem. Jedną z połówek pokroiłem w kostkę.
  2. Obrałem bataty i pokroiłem w kostkę.
  3. Pozbawiłem chilli nasion i posiekałem.
  4. Rozgrzałem 2 łyżki oleju na patelni i z obu stron usmażyłem piersi z kurczaka na złoto. Zdjąłem mięso z patelnii i odstawiłem.
  5. Do oleju, na którym smażył się kurczak wrzuciłem melona, bataty, rodzynki i chilli. Smażyłem mieszając przez chwilę, po czym podlałem szklanką wody.
  6. Namoczyłem szafran w szklance gorącej wody i następnie dodałem do tego, co na patelni. Całość dusiłem do miekkości.
  7. Miękkie składniki puree zmiksowałem w blenderze i wrzuciłem z powrotem na patelnię. Podgrzałem. (Jeśli całość jest zbyt gęsta, należy dodać wody. Konsystencja powinna być bliższa sosowi niż puree).
  8. Do puree, które jest już odpowiednio (nie za bardzo) gęste wrzuciłem piersi z kurczaka i gotowałem przez 10 minut. 


No i gotowe. Można podawać z ryżem i delikatnym w smaku dodatkiem, na przykład sałatą lodową z lekkim dressingiem. A druga połowa melona na deser. Smacznego!

Opierałem się na przepisie z książki "Przewodnik kulinarny - Egipt, Tunezja, Maroko" autorstwa Dalii Nazmi-Fahim, Katarzyny Górak-Sosnowskiej i Mirka Drewniaka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze. Jeśli komentujesz jako "anonimowy" podpisz się jakoś, żebym wiedział jak się do Ciebie zwrócić.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...